Singiel – wolność i zniewolenie
Pozycja singla w naszej kulturze jest bardzo specyficzna i wolność miesza się w niej ze zniewoleniem.
Kultura par
W naszym kręgu kulturowym (w innych kręgach bywa bardzo różnie) z uporem maniaka skupiamy się na związkach. Każde spotkanie rodzinne czy spotkanie towarzyskie po dłuższym czasie obraca się wokół tematu, czy już są dzieci, a z kim i od kiedy oraz zagadnień, jak się życie we dwoje układa.
Kiedy powiemy, że nie ma żadnego życia we dwoje, ponieważ cenimy sobie niezależność i wolny czas, który przeznaczamy na własne pasje i zainteresowania, spotykamy się ze ścianą niezrozumienia, a czasami nawet z bezpośrednią wrogością. Zaangażowanie w tematyce związków jest szalone do tego stopnia, że dosłownie gałęzią gospodarki jest podglądanie życia intymnego osób znanych.
Jedyny słuszny happy end
Szczęśliwe zakończenie w naszej społecznej bajce jest zawsze takie samo: dwoje ludzi wpada sobie w ramiona, a potem żyją długo i szczęśliwie. Brzydkie kaczątko staje się łabędziem, skromny bohater poznaje tę jedyną, para schodzi się pomimo wszystkim przeciwnościom losu.
Współczesna bajka może jednak wyglądać inaczej i dla samorealizacji nie potrzeba już mieć nikogo, kto zostanie w domu z dziećmi i będzie pełnił de facto rolę gosposi i sprzątaczki.
There are no comments yet
Why not be the first