Ewolucja a podrywanie

W dzisiejszych czasach mamy komputery, latamy w kosmos, manipulujemy genami i tworzymy nowe izotopy, ale pod względem biologicznym jesteśmy wciąż jaskiniowcami. Jest to szalenie ważne dla skutecznego podrywu, ponieważ musimy zdawać sobie sprawę, że sprawność w tabelkach Excela nie ma tutaj najmniejszego znaczenia, polityczna poprawność też może wylądować za oknem.

Czy on „upoluje mamuta”?

Czasy się oczywiście zmieniły, a najważniejszą ze zmian jest to, że mamy inny moment podjęcia decyzji. Kiedyś „stado” było małe, kobiety znały mężczyzn, a pierwszy seks oznaczał dziecko i przywiązanie. Dzisiaj „stado” jest wielkie, kobieta nie zna mężczyzny, a metody antykoncepcyjne skutecznie chronią przed nieplanowanym potomstwem. Dlatego wybór „na zawsze” następuje po dłuższym związku.

Dla podrywania morał z tego jest taki, że cały czas, niezależnie od obecnej epoki, kobiety podnieca i pociąga to samo. W czasie podrywu musimy udowodnić, że jesteśmy silnymi, stanowczymi i pewnymi siebie mężczyznami, którzy będą dla nich dobrzy i którzy odnajdą się w świecie.

Żadna kobieta nie szuka mężczyzny słabego, nawet jeśli nie ma najmniejszej potrzeby, by ten ją utrzymywał lub przed czymkolwiek bronił. W dzisiejszym świecie nie jest to potrzebne, ale cały czas jest to niesamowicie pociągające.