Miłość to też ryzyko

Miłość to uczucie dla każdego. Nie jest to wcale pocieszanie osób, które tej miłości na razie nie znalazły i tym bardziej nie jest to bajka dla małych dzieci, które jeszcze nie znają tego uczucia. Miłość zaczyna się bowiem od drobiazgu, od iskierki, którą trzeba przekształcić w płomień. Uczucie to jest przeznaczone dla każdego, a głównym powodem faktu, że jeszcze nie czujemy do nikogo prawdziwej miłości, najczęściej jest strach.

Czego się boimy?

Miłość nie zawsze jest prosta. W zasadzie nigdy prosta nie jest. Droga do niej to bieg przełajowy, a na nim zdarza się wiele upadków i potknięć. Wiele osób ma problemy ze znalezieniem nowej miłości, szczególnie Ci którzy się sparzyli. Raz złamane serce boi się powtórki, zwłaszcza jeśli zostało złamane wcześnie. Czasami dochodzą bardzo traumatyczne przeżycia związane z przemocą fizyczną i seksualną, a także z nałogami poprzednich partnerów. Nie da się od tego nigdy uciec, ale nie wolno się poddawać.

W innych przypadkach strach ma jedynie wielkie oczy. Szczególnie kobiety i mężczyźni, którzy skupiali się na karierze, czasami budzą się w wieku 35 lat i nie wiedzą jak powiedzieć poznanemu partnerowi/partnerce, że są jeszcze dziewicami. Szczególnie boli to panów, ale i kobiety czują się niezręcznie. Panie z kolei boją się również porzucenia. Skoro żyje im się dobrze jako „singielka”, po co to zmieniać i cierpieć?

3 komentarze

Dodaj komentarz